Olimpia w tym sezonie będzie beniaminkiem na szczeblu centralnym. Jednak to nie przeszkadza władzom klubu w optymistycznym postrzeganiu trudnego wyzwania jakim będą drugoligowe spotkania. – Chcemy walczyć o jak najlepsze miejsce, nawet o awans! – mówił prezes Paweł Guminiak. – Skład budowaliśmy przez kilka lat więc teraz nie musimy szukać zbyt wielu zawodników – wyjaśnia trener Boros.

Trzon zespołu został zachowany. W klubie nadal będą podstawowi zawodnicy, którzy wywalczyli awans. Przede wszystkim Paweł Piceluk, najskuteczniejszy zawodnik Olimpii. Priorytetem będą wzmocnienia w kwestii młodzieżowców. Olimpia testuje Adriana Gapczyńskiego, obrońcę z Legii Warszawa, Oktawiana Obuchowskiego, obrońcę z UKS SMS Łódź, Adama Wolaka, pomocnika z Arki Gdynia oraz Maksymiliana Hebela, pomocnika Arki Gdynia. To są zawodnicy z rocznika 97.

Rafał Lisiecki mówił o transferze do Olimpii. – W poprzednim klubie nie chciano przedłużać ze mną kontraktu. Olimpia była najbardziej konkretna. W drugiej lidze gra jest fizyczna – wyjaśniał. Następnym transferem w Olimpii jest pozyskanie Bartłomieja Danowskiego z Lechii Gdańsk. Wychowanek elbląskiego klubu występował w rezerwach w III lidze. Trener będzie mógł skorzystać z miejscowych juniorów, to znaczy bramkarza Kacpra Jurewicza, obrońców Michała Balewskiego, Adama Koniecznego, napastnika Patryka Wieliczko, który wyróżniał się w juniorach młodszych. W elbląskiej Olimpii nie będą występować Michał Pietroń, Kamil Kuczkowski, Kamil Piotrowski, Kamil Graczyk, Dominik Domagała, Mikołaj Jóźwiak.

Art. Michał Libuda