Oficialna strona klubu sportowego Olimpia Elbląg

14 marca

Olimpia pokonała Warmię Grajewo. Gole w końcówce spotkania (fotorelacja)

Olimpia pokonała Warmię Grajewo. Gole w końcówce spotkania (fotorelacja)

Olimpia Elbląg pokonała 3:0 Warmię Grajewo na inaugurację rundy wiosennej. Bramki padły w samej końcówce spotkania, a ich autorami byli Tuttas, Piotrowski i Bojas.

Olimpia potrzebowała 81 minut, żeby strzelić pierwszą bramkę. Jej autorem był debiutant Tomasz Tuttas. Następne bramki w doliczonym czasie gry zdobyli Kamil Piotrowski i Jakub Bojas.

Elblążanie od początku spotkania nie schodzili z połowy przeciwnika. Olimpia atakowała, ale nie mogła udokumentować swojej przewagi w postaci bramki, mimo kilku naprawdę dogodnych sytuacji strzeleckich. Najlepszą z nich zmarnował Jakub Bojas, który przed sobą miał już tylko golkipera Warmii Krzysztofa Gieniusza, ale trafił prosto w niego.

Minuty mijały, a obraz gry niewiele się zmieniał. Goście nie kwapili się z atakami. Rzadko przekraczali linię środkową boiska. Natomiast gospodarze dalej bili głową w mur. Z dystansu próbował m. in. Patryk Sokołowski, ale i w tej sytuacji dobrze interweniował bramkarz Warmii.

W drugiej połowie z boiska wyleciał piłkarz gości Rafał Kozikowski za dwie żółte i na boisku zrobiło się więcej miejsca. Trzeba jednak oddać przeciwnikom, że walczyli ambitnie do końca o cenny remis. Warmia była nawet blisko zdobycia gola za sprawą Damiana Zubkowskiego, ale Olimpię uratował Kacper Tułowiecki.

Trener Boros w 64 minucie postanowił wprowadzić na boisko nowy nabytek Olimpii Tomasza Tuttasa i jak się okazało była to bardzo dobra decyzja. Doświadczony napastnik w 81 minucie dał gospodarzom prowadzenie. Dużo kontrowersji wzbudziła sytuacja z samej końcówki meczu. W polu karnym piłkę ręką dotknął Dawid Kubowicz, ale sędzia spotkania nie dopatrzył się przewinienia piłkarza Olimpii i kontynuował grę. Żółto-biało-niebiescy wyprowadzili kontrę zakończoną bramką Kamila Piotrowskiego. Pomocnik Olimpii dostał podanie od Radosława Stępnia, minął bramkarza i strzelił do pustej bramki. Piłkarzy z Grajewa dobił Jakub Bojas strzelając bramkę po zagraniu z rzutu rożnego.

Dzisiejsze zwycięstwo sprawiło, że Olimpia jest liderem tabeli. Olimpia Zambrów przełożyła swoje spotkanie z Jagiellonią II Białystok z powodu epidemii w zespole. Następne spotkanie elblążanie zagrają w Ostródzie z miejscowym Sokołem. Mecz zostanie rozegrany w niedzielę 22 marca o godz. 18:00

Wypowiedzi po meczu:

Adam Boros (trener Olimpii Elbląg) - Warmia była dobrze zorganizowana w obronie. Trudno było stworzyć dogodne sytuacje. Na początku spotkania nie zdobyliśmy bramki. W pewnym momencie na boisko wdarł się chaos. Było więcej nerwów. Trzeba więc docenić te wygraną. To pierwsze spotkanie w rundzie rewanżowej. Cieszę się z gorącej atmosfery na trybunach. Chciałbym żeby takie wsparcie było w następnych spotkaniach.

Tomasz Tuttas (piłkarz Olimpii Elbląg) - Był to mecz niewykorzystanych sytuacji. Mieliśmy ogromną przewagę w polu. Praktycznie Warmia Grajewo nam nie zagrażała. My nie potrafiliśmy wykorzystać stuprocentowych sytuacji. Całe szczęście, że po moim wejściu to się udało. Grało mi się całkiem dobrze. Będę dalej pracował z kolegami z zespołu, żeby nauczyć się jak poruszają się po boisku, jak się na nim zachowują. Myślę, że z treningu na trening, z meczu na mecz będzie to lepiej wyglądało. Będziemy się lepiej rozumieć. Musimy przede wszystkim poprawić skuteczność i mam nadzieję, że nie będziemy już więcej robić takich horrorów sami sobie, a przede wszystkim kibicom. 

 

Olimpia Elbląg - Warmia Grajewo 3:0 (0:0)

Tomasz Tuttas 81`, Kamil Piotrowski 90`, Jakub Bojas 90`+2`
     
Olimpia Elbląg: Tułowiecki – Szuprytowski, Wenger, Kubowicz, Kowalczyk, Pietroń (85' Kopycki), Ressel (64' Tuttas), Sokołowski (46' Pietrewicz), Kuczkowski (46' Stępień), Piotrowski, Bojas 
Warmia Grajewo: Gieniusz – Górski (60' Randzio), Domurat, Arciszewski, Koszczuk, Matysiewicz, Kozikowski, Jagłowski, Lekenta, Sypytkowski, Zubowski (72' Chyliński)

Kartki:   Kowalczyk, Wenger, Pietrewicz, Bojas – Arciszewski , Kozikowski, Kozikowski 

Sędzia: Paweł Kępka (WMZPN)

ŁK

Fot. Łukasz Kuliński