Rywalizacja o drugoligowy byt będzie trwała do ostatniego gwizdka sędziego. Po porażce 0:1 na własnym stadionie z Resovią teraz trzeba uruchomić wszystkie działa i wygrać bitwę w Toruniu. Opcje na to, aby Olimpia utrzymała się w 2. lidze są cztery:

1. wygrać z Elaną;
2. zremisować i liczyć na to, że Siarka nie wygra swojego meczu ze Skrą;
3. wierzyć w porażkę Siarki oraz remis ROW-u ze Zniczem
4. niezależnie od wyniku meczu z Elaną przy porażkach Siarki i ROW-u zostajemy w lidze

Dodatkowej trudności dodaje fakt, że Elana będzie grała o awans do 1. ligi. Same zwycięstwo ich w pełni nie zadowoli, bo gwarantem do promocji szczebel wyżej będzie jeszcze porażka GKS-u z Błękitnymi Stargard. Nasze sytuacje są zgoła odmienne, a jednak podobne. Jedna i druga drużyna walczy o coś, więc to spotkanie gwarantuje nam emocje jakich dawno piłkarze nie dostarczali swoim kibicom.

O tym, jak dobrze zorganizowani są zawodnicy Elany dowiedzieliśmy się 3 listopada ubiegłego roku. Wtedy mecz zakończył się remisem 2:2 dzięki bramce Bojasa z rzutu karnego z 88 minuty, a goście postawili na boisku bardzo ciężkie warunki.

Ostatnia kłoda, która ląduje pod nogami Związkowych to brak dwóch kluczowych zawodników na decydujący mecz sezonu. W Toruniu nie obejrzymy pauzującego za kartki kapitana Tomasza Lewandowskiego oraz zniesionego na noszach w ostatnich minutach meczu z Resovią Michała Kuczałka. Dokładny stan jego zdrowia poznamy po bardziej dokładnych badaniach.

Mecz z Elaną Toruń w ramach 34. kolejki odbędzie się w niedzielę (19.05) o godzinie 13:00. To spotkanie będzie emitowane na kanale TVP3 Olsztyn oraz na stronie internetowej TVP SPORT.

Olimpijczycy liczą na Wasze wsparcie również na trybunach w Toruniu. Nasi kibice organizują wyjazd na ten mecz. O szczegółach dowiedzie się TUTAJ.