Oficialna strona klubu sportowego Olimpia Elbląg

8 czerwca

Olimpia Elbląg - Stal Mielec 2:2. Żegnamy się z II ligą

Olimpia Elbląg - Stal Mielec 2:2. Żegnamy się z II ligą

Żółto-biało-niebiescy zremisowali z pewną utrzymania Stalą Mielec 2:2 i tym samym spadli z II ligi. 

Przy pełnych trybunach Olimpia Elbląg zagrała ze Stalą Mielec w meczu ostatniej kolejki II ligi wschodniej. Nasi kibice starali się jak mogli, aby ponieść swoich ulubieńców do zwycięstwa. Elblążanie od pierwszej do ostatniej minuty zaciekle walczyli o wygraną. Niestety na zwycięską bramkę zabrakło czasu i w przyszłym sezonie Olimpia zagra w III lidze.

Żółto-biało-niebiescy rozpoczęli starcie ze Stalą Mielec z dużym animuszem. Już w 3 minucie Rafał Leśniewski znalazł się w idealnej sytuacji do zdobycia bramki. Jednak strzał z bliska napastnika Olimpii obronił bramkarz Stali. Piłkę dobijał jeszcze Radosław Stępień, ale i tym razem golkiper gości dobrze interweniował. W 10 minucie Olimpijczycy nie zmarnowali dogodnej sytuacji i wyszli na prowadzenie. Szybko rozegrany rzut rożny, dośrodkowanie i Oleg Ichim pięknym strzałem z powietrza skierował piłkę do siatki.

W kolejnych minutach Olimpia dalej atakowała i stwarzała sytuacje strzeleckie, ale brakowało skuteczności. Wydawało się, że nasz zespół kontroluje mecz i kwestą czasu będzie podwyższenie prowadzenia.

Niestety drugą połowę lepiej zagrali goście. Już w 47 minucie doprowadzili do wyrównania za sprawą Sebastiana Głaza, który najwyżej wyskoczył po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i głową umieścił piłkę w bramce obok bezradnego Hieronima Zocha. Niespełna 10 minut później Stal wyszła na prowadzenie. Była to najbardziej kontrowersyjna sytuacja meczu. Najpierw arbiter, ku zdziwieniu kibiców nie odgwizdał pozycji spalonej zawodnika gości, a za chwilę uznał bramkę Damiana Skiby choć nie do końca można być pewnym, czy piłka po strzale napastnika Stali i odbiciu się od poprzeczki przekroczyła linię bramkową.

Elblążanie w tym momencie musieli zdobyć dwie bramki, aby utrzymać się w II lidze. Najlepszą sytuację do wyrównania miał Rafał Leśniewski. W 66 minucie napastnik żółto-biało-niebieskich zmarnował rzut karny podyktowany za faul na Romanie Maciejaku. Olimpii długo nie udawało się zdobyć bramki. Dopiero w doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu w pole karne piłkę do własnej bramki skierował Mateusz Załucki. Niestety było to ostatnie słowo gospodarzy. Na zwycięską bramkę kibice nie doczekali się i mecz zakończył się remisem.

Elbląska Olimpia zakończyła sezon na 9 pozycji w tabeli i spadła do III ligi.

 

Olimpia Elbląg – Stal Mielec 2:2

Bramki: Ichim 10`, Załucki (sam.) 90`+4` - Głaz 47`, Skiba 58`

Żółte kartki: Podstolak, Getinger, Łętocha (wszyscy Stal Mielec)

Olimpia Elbląg: Zoch – Sambor, Lewandowski, Ichim, Prusinowski, Kopycki (72`Kołosow), Stępień (75`Petrache), Sedlewski, Graczyk (48`Maciejak), Sokołowski (77`Ressel), Leśniewski

Stal Mielec: Daniel - Załucki, Głaz, Radulj (82`Mącior), Skiba (75` Gawęcki), Kościelny, Buczyński, Żubrowski, Podstolak, Łętocha, Getinger