Przyjście do klubu z Elbląga odbiło się szerokim echem wśród społeczności kibiców Żółto-biało-niebieskich. Nazwisko byłego golkipera klubów z Ekstraklasy znają z pewnością wszyscy kibice, którzy interesują się polską piłką. Blisko 120 występów w barwach Cracovii oraz 80 dla Ruchu Chorzów. Łącznie 243 spotkania w Ekstraklasie dały mu opinię dobrego fachowca wśród bramkarzy występujących na polskich boiskach.

Kariera w bramce Olimpii w wykonaniu Pilarza zapowiadała się dość obiecująco. Po trzech pierwszych spotkaniach miał na swoim koncie wpuszczone raptem dwie bramki oraz raz zachowane czyste konto, dzięki któremu Olimpia wyjechała z Siedlec z kompletem trzech punktów. Po rozegraniu pięciu kolejek w II lidze Pilarz niestety nie powrócił już do bramki zespołu z Agrykola 8. Na jego nieszczęście nabawił się felernej kontuzji łękotki, która wykluczyła go z gry na, jak się okazało, resztę spotkań rundy jesiennej. Teraz stało się jasne, że również wiosną Krzysiek nie stanie między słupkami zespołu z Elbląga, gdyż zarówno klub jak i zawodnik zdecydowali się na zakończenie współpracy za porozumieniem stron.

 

Nam nie pozostaje nic innego jak życzyć Krzyśkowi przede wszystkim zdrowia oraz bezpiecznego powrotu do piłkarskiej „klatki”.

Dziękujemy za reprezentowanie barw Olimpii Elbląg, powodzenia!