Wychowanek Czarni-Góral Żywiec dał się dobrze poznać, jako etatowy drugoligowiec. Na boiskach 2. ligi wystąpił dotychczas w 72 spotkaniach, które aż 68 razy zaczynał w pierwszej jedenastce. Ponadto, w każdym z tych spotkań zagrał wszystko "od deski do deski".

- To, czego mogą oczekiwać ode mnie kibice Olimpii to moja waleczność. Przede wszystkim jestem też bardzo wybieganym bocznym obrońcą. Lubię być ciągle „pod prądem” i się nie zatrzymywać - przedstawia się nowy nabytek Żółto-biało-niebieskich.

Urodzony 12 października 1994 roku w Żywcu Jurek w zimowych sparingach Olimpii za każdym razem meldował się na placu od pierwszych minut i swoimi występami potwierdził dobre przygotowanie motoryczne.

- Starałem się pokazać z jak najlepszej strony i potwierdzić swoje atuty. Chcę pomóc drużynie w utrzymaniu w drugiej lidze i to jest mój cel numer jeden. Gra w defensywie Olimpii wymaga poprawy i jestem tu po to, aby te zadanie wykonać.

Po ostatnim meczu kontrolnym, w którym Elblążanie pewnie zwyciężyli Bałtyk Gdynia [2:0 (1:0) - przyp. red.] w wypowiedzi udzielonej portelowi trener Adam Nocoń także chwalił zawodnika:

- (Jurek) prezentuje się nieźle, zarówno w sparingach jak i treningach. Myślę, że zostanie z nami na dłużej.

Na potwierdzenie słów pierwszego trenera Olimpii nie trzeba było długo czekać. Od teraz Wojtek jest już częścią drużyny z Agrykola 8.

 

Witamy i trzymamy kciuki, by razem na koniec rundy cieszyć się z utrzymania na szczeblu centralnym.