Ostatnie domowe spotkanie Olimpii Elbląg odbyło się w niezwykłym anturażu. Po raz pierwszy żółto-biało-niebiescy zagrali przy sztucznym oświetleniu i tym samym zapisała się kolejna karta w historii klubu. Doping przez pełne 90 minut, szczelnie wypełniony sektor najbardziej zagorzałych kibiców. Zapachniało sentymentalnymi czasami kiedy widok pełnego “łuku” był normalnością. Wydarzenie nabrało pompatyczności tylko wynik przytłaczający. Olimpia znowu przegrała.

            Sytuacja żółto-biało-niebieskich z każdą kolejką wygląda coraz gorzej. Oczywiście czarnowidztwo powinniśmy schować głęboko w kieszeń, tylko - tak jak miało to miejsce ostatnio - wspierać naszych piłkarzy. Nadzieją na lepsze czasy jest transfer “last minute” napastnika - Michała Fidziukiewicza. Być może z drużyną zwiąże się na dłużej “dziesiątka” - Eduardo da Conceição Maciel. W samej grze podopiecznych Borosa widać zaangażowanie, tylko wciąż punktów brak. Może na przekór wszystkim, w meczu skazywanym na pożarcie, Olimpia Elbląg po prostu wygra.

            Spoglądając na sytuację w tabeli, oczywiście ciężko szukać optymizmów. Spadkowicz z 1. ligi, konsekwentnie dąży do szybkiego powrotu na zaplecze Ekstraklasy. Olimpia Grudziądz obecnie zajmuje drugie miejsce w drugoligowej tabeli, w której po ośmiu meczach zgromadziła 16. punktów, czyli aż o 10 więcej od żółto-biało-niebieskich.

            W drużynie z Grudziądza występuje wielu zawodników, z którymi nasza Olimpia rywalizowała na drugoligowym poziomie. Przed sezonem kontrakty z “biało-zielonymi” podpisali Agvan Papikyan, Robert Hirsz oraz Donatas Nakrosius. Zawodnicy Olimpii Elbląga w ostatnich latach często rywalizowali ze wspomnianymi. Papikyana pamiętamy m.in. z meczu przy Agrykoli z 1 kwietnia 2017, wygranego przez GKS Bełchatów 2:1. Agvan był wówczas autorem dwóch bramek. Robert Hirsz - swego czasu przymierzany do gry w elbląskiej Olimpii – w minionym sezonie grał w Wiśle Puławy, zaś Donatas Nakrosius przez dwa sezony żółto-biało-niebieskich w II lidze przyjeżdżał do Elbląga kolejno w barwach Polonii Warszawa, a w sezonie 2017/2018 reprezentował MKS Kluczbork.

            Obie Olimpie w ostatnich latach systematycznie grały ze sobą w meczach sparingowych. Przed trwającą kampanią 2018/2019, Olimpia Grudziądz wygrała 1:0. Ostatni mecz o ligowe punkty, drużyny rozegrały 9 maja 2012 r. w Grudziądzu, wygrany przez “zielono-białych” 3:0.

 

Bilans konfrontacji:

6 meczów: 2 wygrana, 2 remisy, 2 przegrane

 

29.10.1995 r. - Olimpia Grudziądz - Olimpia Elbląg 0:3 (Bykowski x2, Nowogrodzki)

01.06.1996 r. - Olimpia Elbląg - Olimpia Grudziądz 1:0 (Kaczmarczyk)

02.10.1998 r. - Olimpia Elbląg - Olimpia Grudziądz 0:0

08.05.1999 r. - Olimpia Grudziądz - Olimpia Elbląg 3:2 (Lepka, Sznaza)

08.10.2011 r. - Olimpia Elbląg - Olimpia Grudziądz 0:0

09.05.2012 r. - Olimpia Grudziądz - Olimpia Elbląg 3:0

 

Olimpia Grudziądz - Olimpia Elbląg w sobotę, 8 września, godz. 18.