- Zabrakło przede wszystkim dwóch równych części meczu - stwierdził po meczu trener Olimpii, Karol Przybyła. Zawodnicy z rocznika 2002 po remisie i zwycięstwie, musieli przyjąć gorycz porażki.

W pierwszej połowie dali się zdominować ogranej na szczeblu centralnym drużynie SMS-u. Olimpia straciła bramkę już po 6 minutach gry i do końca pierwszej części meczu grali sennie i bez polotu.

Po przerwie sytuacja uległa zmianie. - Na drugą połowę wyszliśmy jeszcze bardziej zmotywowani i od razu widoczna była poprawa gry - dodał trener Olimpii. Juniorzy z Elbląga przejęli inicjatywę, ale niestety nie potwierdzili przewagi zdobyciem bramki. Najlepszej sytuacji nie wykorzystał Wojciech Łojeczko, który nie dograł piłki do świetnie wychodzącego na pozycję Bartosza Mączkowskiego.

Olimpia po trzech kolejkach, zajmuje 4 miejsce w tabeli CLJ u-17. Kolejna szansa na zdobycie punktów w najbliższą sobotę (8 września) o godzinie 13.00. W meczu na stadionie przy ul. Moniuszki, Olimpia zmierzy się z - inna łódzką drużyną - ŁKS-em. Zapraszamy kibiców do wsparcia młodych olimpijczyków w tym spotkaniu.

 

AKS SMS Łódź - Olimpia Elbląg 1:0

Grzegorz Glapka (6 minuta)

 

Olimpia: Wezel, Mazurek, Grędzicki, Pohlid (41' Drewek), Kazimierowski (67' Kukałowicz), Sarnowski, Rogowski (41' Denisewicz), Mączkowski (65' Izba), Choma, Siwko (60' Łojeczko), Biel.

w rezerwie byli również: Prokop, Zieliński