Mimo bardzo dużej przewagi przez całe spotkanie, Olimpia nie potrafiła wykorzystać stworzonych sobie sytuacji bramkowych. Trzeba przyznać, że goście bardzo konsekwentnie się bronili, grali na czas od samego początku i założeniem ich było wytrzymać do dogrywki, a potem do rzutów karnych. Na szczęście w drugiej połowie Olimpijczycy dopięli swego i strzelili dwie bramki, co spowodowało, że żółto-biało-niebiescy awansowali do finału rozgrywek, który rozegramy również w Elblągu. Niestety mimo radości z awansu, warto zauważyć, że nie był to najlepszy mecz Olimpii. Można powiedzieć nawet odważniej, że był to jeden ze słabszych meczów w rundzie wiosennej. Natomiast zgodnie z powiedzeniem, że zwycięzców się nie sądzi, Olimpia cieszy się z awansu, a od poniedziałkowego treningu zespół pracuje już nad poprawieniem swojej dyspozycji.

Olimpia - Mrągowia Mrągowo 2:0 (0:0)

Bramki w tym meczu strzelili: Szymon Grączewski, Kuba Błaszczyk.

Skład: Damian Kowalczyk, Artur Łąpieś, Tomek Łoś, Filip Kasprzykowski, Bartek Leszczyński, Marek Mostowiec, Szymon Grączewski, Kordian Stolarowicz, Paweł Pytelewski. Po przerwie grali: Maciek Pawełoszek, Mikołaj Sanocki, Szymon Szopiński, Kuba Błaszczyk, Denis Van Ieperen, Karol Ornoch, Filip Sokół, Krzysztof Rokita