Po rundzie jesiennej Olimpia Elbląg zajmuje piąte miejsce w tabeli II ligi piłki nożnej. Drużyna nie kryje ambicji i woli walki o awans na zaplecze ekstraklasy. Łatwo nie będzie, a trener przed drużyną postawił trzy cele sportowe:

- Wygranie najbliższego meczu, zajęcie jednego z czterech pierwszych miejsc w lidze i zaistnienie w klasyfikacji ProJunior System, aby trochę podreperować budżet klubu - zdradził Adam Boros, trener Olimpii Elbląg.
Piłkarze okres przygotowania rozpoczęli 5 stycznia na boisku przy ul. Skrzydlatej. Po spotkaniu, na którym trener Adam Boros przedstawił plan przygotowań i cele drużyny, piłkarze przeszli do zajęć treningowych.
- Dzisiaj przygotowujemy się do testów. Po części zabawowo, trochę takiego przygotowania ruchowego, żeby spokojnie uczestniczyć w jutrzejszych testach - mówi Adam Boros.
W sobotę testy sprawnościowe, które pokażą, w jakim stanie jest drużyna na początku okresu przygotowawczego. Następnie przyjdzie czas na konkretne przygotowania.
- Przez pierwsze dwa tygodnie mamy po jednym treningu dziennie. Od momentu, kiedy zaczną się ferie szkolne, będziemy mieli przez dwa tygodnie po dwa treningi. Ten okres zakończymy 3 lutego, kiedy rozegramy dwa mecze - z Finishparkietem i Gromem Nowy Staw. Potem, do 25 lutego, będzie więcej zajęć z piłką. Ten ostatni mikrocykl, od 26 lutego będzie miał charakter startowy pod kątem pierwszego meczu - zapowiedział Adam Boros.
Podczas okresu przygotowawczego żółto-biało-niebiescy rozegrają dziewięć sparingów. Praktycznie każdy tydzień uwieńczony będzie sprawdzianem na boisku. Pierwszy sparing już 13 stycznia, a Olimpijczyków sprawdzi Cartusia Kartuzy (mecz o godz. 13 na boisku przy ul. Skrzydlatej). Sparingpartnerami elbląskiego drugoligowca będą głównie starzy znajomi, czyli zespoły, z którymi Olimpia grała już w okresach przygotowawczych.
Czy to wystarczy, aby zająć któreś z pierwszych czterech miejsc w tabeli? Trener stawia na sprawdzony zespół, który w tym sezonie udowodnił, że nie ma takich tarapatów, z których Olimpia by nie wyszła. Póki co, jedynym ubytkiem jest odejście Krzysztofa Iwanowskiego. Po stronie nabytków: zero.
- Dziś nie zastanawiamy się za bardzo nad naszymi potrzebami. Chcemy wprowadzić grupę juniorów. W zajęciach będzie uczestniczyć siedmiu piłkarzy z grupy juniora i juniora młodszego - mówił trener Olimpii.
Temat wzmocnień nie jest palący. Trzeba też pamiętać, że jest zima i wybór dobrych piłkarzy jest ograniczony.
- Czujemy trochę niedosyt, jeżeli chodzi o zawodnika grającego na „dziewiątce”, jeżeli chodzi o zdobywanie bramek. Takiego, jakim kiedyś był Paweł Piceluk - wskazywał Adam Boros. - Głównym celem jest przyjrzenie się grupie młodzieży, skorzystanie z tego, że tę młodzież wychowujemy. Chcielibyśmy, żeby mocniej powalczyli o miejsce w składzie.
Czy mieszanka doświadczenia z młodością da upragniony awans? Dowiemy się w czerwcu. Okres przygotowawczy zapowiada się ciekawie.

Sparingi Olimpii Elbląg
13 stycznia – Cartusia Kartuzy godz. 12.00
20 stycznia – Bytovia Bytów, godz. 12.00 (Stężyca)
24 stycznia – GKS Przodkowo. godz. 12.00
27 stycznia – Bałtyk Gdynia, godz. 12.00
03 lutego – Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie, godz. 12.00
Grom Nowy Staw, godz. 14.00
10 lutego – Huragan Morąg, godz. 12.00
17 lutego – Sokół Ostróda, godz. 14.00

Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg