Oficialna strona klubu sportowego Olimpia Elbląg

28 lipca

Ściąga żółto-biało-niebieskiego kibica

Ściąga żółto-biało-niebieskiego kibica

Nowy sezon, nowe nadzieje, nowe emocje - tak w skrócie można określić co czeka kibiców Olimpii, przed rozpoczynającym się w niedzielę, kolejnym sezonem II ligi. Pytań dotyczących drużyny jest jednak więcej, dlatego tuż przed startem nowej kampanii zapraszamy na alfabet Olimpii, czyli co kibic powinien wiedzieć przed rozpoczynającym się sezonem.

A jak Agrykola 8. Dom Olimpii Elbląg, tu wychowały się całe pokolenia elbląskich kibiców, sympatyków, piłkarzy. Wartość sentymentalna ogromna. Dziś A8 to obiekt, mówiąc bardzo delikatnie, który lata świetności ma dawno za sobą. Trybuna A (zadaszona) spełnia standardy, Łuk i sektor gości też, choć warunki na nich panujące są gorsze. Prosta czyli trybuna B nie przeszła weryfikacji PZPN i nie została dopuszczona do rozgrywek. Miasto planuje jednak inwestycje. Kończy się przebudowa Budynku Klubowego, przyjdzie czas na stadion.

B jak Budynek Klubowy. Kwestia niezwykle istotna przy organizacji meczów na szczeblu centralnym. Szczegółów dotyczących budynku klubowego jest naprawdę wiele i dotyczą wszystkiego. Uwzględniają chociażby: wielkość szatni i ilość natrysków, przejście zawodników z budynku na boisko, strefę medialną albo pomieszczenia dla delegata, sędziów czy obserwatora.
Nowy budynek Olimpii będzie spełniał wszelkie wymagania dotyczące I i II ligi. Żółto-biało-niebieskim w pobliskiej szkole nie jest źle, ale w domu zawsze najlepiej. Zdjęcia z trwającej budowy są dostępne tutaj: Szybkość prac jest na odpowiednim poziomie i wydaje się, że budynek zostanie oddany zgodnie z projektem.

C jak cele. Drużyna w przebudowie, drugi rok w lidze zawsze trudniejszy i obecny budżet powodują, że celem minimum, przed rozpoczynający się sezonem, jest górna część tabeli. Plany na przyszłość? Skrupulatna modernizacja stadionu pozwalająca na spełnianie wymogów w I lidze, zgrywanie i wychowywanie przychodzącej młodzieży, stworzenie zespołu, który awansuje o klasę wyżej, w końcu gra na zapleczu ekstraklasy.

D jak drużyna. W czerwcu słychać było lament: "ilu odeszło", "osłabienia", "odszedł ten i tamten". Wszystko się zgadza. Odeszło 8. przyszło 6. + juniorzy. Taka jest piłka. Cechą charakterystyczną jest rotacja. Kibice w Elblągu zapomnieli, że jest takie zjawisko, gdyż blisko od 3 lat drużynę Olimpii tworzyli ci sami piłkarze. Zdarzało się, że odchodził jeden, dwóch, przychodziło tyle samo. Był constans.
Daleko było i nadal jest do rewolucji (jak miała miejsce chociażby w Wigrach Suwałki tego lat), że w połowie sezonu przez szatnie przetoczył się huragan i wymiótł 11 ludzi.
Okno transferowe 2017 spowodowało, że w drużynie pojawiły się nowe twarze (choć pamiętajmy, że trzon został ten sam). Czy to dobrze czy źle, okaże się na koniec sezonu.

E jak Elbląg. Nasze miasto. Miasto, które kochamy, a jednocześnie najczęściej narzekamy. Rykoszetem dostaje Olimpia. Bo niby "w tym Elblągu to się nie uda, żeby Olimpia awansowała", "nie utrzymają się w 2 lidze - to jest Elbląg". Brednie.
Dlaczego mielibyśmy być gorsi od innych? Wystarczy ugryźć się w język zamiast zawsze narzekać. Rozliczać w odpowiednim czasie, w trakcie sezonu wspierać.

F jak frekwencja. Marzy się w Elblągu powrót do czasów, gdzie kibice na całej szerokości trybuny ŁUK potrafili zrobić żywą flagę (ubrani w żółto, białe i niebieskie koszulki), a na trybunie B kartoniadę. Wspominamy mecz z roku 2008, w którym Olimpia pokonała Stomil (wówczas OKS 1945) Olsztyn 3:0 przy trzy tysięcznej publiczności. Gola w tamtym spotkaniu strzelił debiutujący w żółto-biało-niebieskich barwach Anton Kolosov (na 90minut.pl trafienie nr 3 uznano jednak jako gol samobójczy).
Obecnie podobna frekwencja jest nie do powtórzenia, chociażby ze względu na stadion - patrz “T”. Klub wciąż skrupulatnie pracuje nad zwiększeniem frekwencji - patrz “M” i “K”. Frekwencja z poprzedniego sezonu na pewno nie była aż tak niska jak niektórym się wydaje. Według “raportu organizacji i stanu bezpieczeństwa meczów szczebla centralnego PZPN - sezon 2016/17” Olimpia plasuje się na wysokim 7 miejscu jeśli chodzi o całkowitą frekwencję w sezonie - 12 834, oraz w klasyfikacji średniej frekwencji na jednym meczu - 755.

G jak Gwardia Koszalin. Już podpowiadamy, z kim zagramy w drugim meczu na własnym stadionie. Do Elbląga przyjedzie drużyna, z którą już od lat nie rywalizowaliśmy. Warto zapamiętać, że teraz w niedzielę (30.07) gramy u siebie z Legionovią, za dwa tygodnie (nd 13.08) na Agrykola 8 mecz z Gwardią Koszalin. Starsza część kibiców pamięta zapewne mecz z 1976 roku i jedno z wyższych zwycięstw Olimpii na wyjeździe w historii. Po bramkach Jahna, Kierno, dwóch Begera i Kopanickiego Olimpia wygrał 5:0! Czekamy na powtórkę w Elblągu.

H jak hejt. Zmora dzisiejszy czasów. Bez względu czy przegra mecz Olimpia, Real albo Legia. Pamięć kibica jest bardzo krótka, a margines błędu wręcz niezauważalny. Przegrywasz? To się zaczyna. Komentarz za komentarzem, hejt za hejtem. Najczęściej nie na facebooku, bo tam widać nazwisko, ale pod artykułami chociażby na naszej stornie. Rozumiemy złość, ale czy czasami nie warto przeanalizować daną sytuację i wtedy wysuwać poglądy. Pamiętajcie, że z Olimpią powinniśmy być także na złe, nie tylko na dobre.

I jak internetowa strona. Poziom oficjalnej witryny nie zadowala ani władz i pracowników Olimpii, ani kibiców. Uspokajamy! Klub nie śpi i jest świadomy z jej ograniczeń. Trwają prace nad nowym “sercem” strony, na profesjonalnej odsłonie klubowej strony. Cierpliwości.

J jak Jakub Bojas. Obok Radosława Stępnia najczęściej wymieniani zawodnicy w komentarzach kibiców. W pewnym momencie zapanowała wręcz epidemia zapytań co z w/w zawodnikami się dzieje. Sytuacja była o tyle kuriozalna, że przecież Olimpia już podczas konferencji prasowej z 10 czerwca poinformował o ich pozostaniu.

K jak karnety. Przed nadchodzącym sezonem Olimpia zwiększyła możliwości zakupu karnetów i wejściówek poprzez rozszerzenie oficjalnych miejsc partnerskich w różnych lokalizacjach miasta. Wejściówki można było kupować nawet w weekend. Szczegóły o trwającej sprzedaży na zksolimpia.pl
Oczywiście zawsze znajdą się sytuacje wyjątkowe, które całkowicie uniemożliwiają skorzystanie nawet z tak szerokiej oferty. Klub od dwóch sezonów jest przygotowany na taką ewentualność i przypomina o internetowej sprzedaży na stronie bilet.pax.pl. Ostatnim dniem sprzedaży karnetów będzie sobota 29.07. Specjalne stanowisko zostanie przygotowane podczas oficjalnej prezentacji drużyny (patrz “P”).
Przypominamy także o trwających konkursach. Wśród karnetowiczów wylosowany zostanie szczęśliwiec, który otrzyma koszulkę meczową Dawida Kubowicza (nr 23). W ten sposób były kapitan Olimpii chce podziękować kibicom za doping w każdym meczu.

L jak Legionovia Legionowo. Pierwszy rywal Olimpii w nowym sezonie. Inauguracyjne spotkanie już w najbliższą niedzielę w Elblągu o godz. 17. W poprzednim sezonie z Legionovią nie przegraliśmy. Na wyjeździe padł remis, na Agrykola 8 - po szalonym meczu - Olimpia wygrała 4:3. Szersza zapowiedź meczu już wkrótce na naszej stronie. Wszyscy na stadion!

Ł jak Łuk. Wspominaliśmy już pod “K” o konkursach związanych z zakupem karnetów. Sklep Kibica - Olimpijczyk.net również zachęca do nabywania wejściówek przypominając, że tym sposobem na stadion wchodzisz omijając kolejkę, oszczędzasz pieniądze i stajesz się sponsorem klubu. Dodatkowo, Olimpijczyk.net przygotował konkurs. dla wszystkich osób, które kupią karnet na trybunę ŁUK we wspomnianym sklepie kibica. W przerwie niedzielnego, inauguracyjnego meczu odbędzie losowanie dwóch zwycięzców, którzy otrzymają nową kibicowską koszulkę.

M jak marketing. Od jubileuszowego sezonu marketing i PR klubu wskoczył na niespotykany dotychczas poziom, co nie oznacza, że jest idealny. Jednak od 2015 roku w kwestii szeroko rozumianego marketingu zmieniło się wiele, chociażby w social media. Klub postawił na stały rozwój najbardziej popularnej platformy social - Facebook. Współpraca z profesjonalnym grafikiem, interakcja z kibicami i ilość postów na niespotykanym wcześniej poziomie. Geotargetyzacja postów, posty sponsorowane, stałe powiększanie grona obserwujących i lubiących. Olimpia jest także na Instagramie i Twitterze, gdzie w charakterystyczny dla danej platformy tworzy przekaz, założył także konto na YT - patrz “R”
Olimpia współpracuje z elbląską drukarnią, która systematycznie dostarcza klubowi ulotki (direct marketing) zapowiadające mecze lub akcje promocyjne. Ulotki są dystrybuowane w różnych lokalizacjach (sklepy, klatki schodowe), także na stadionie.
Sprzedaż internetowa: Olimpia podąża za duchem czasu i rozwinęła możliwość zakupu wejściówek na mecze. Od 2015 roku kibice mogą kupować bilety za pomocą internetu.
Akcje promocyjne: odwiedziny w elbląskich szkołach, spotkania w kinach, organizacja Olimpijskiej Ligi Mistrzów, organizacja Olimpijskiego Dnia Dziecka itp. wszystko ma na celu promowanie Olimpii i wychowywanie kolejnych pokoleń kibiców żółto-biało-niebieskich
Promocja samych meczów odbywa się także na różnych płaszczyznach: najbardziej znane, czyli plakaty, promocja w internecie, ekrany LED. Marketing to jednak nieograniczone pole manewru i promocji, które wciąż będzie wdrażane w Olimpii. Jedynym ograniczeniem są - jak zawsze - koszta.

N jak nagłośnienie. Bolączka stadionu miejskiego w Elblągu. Panująca sytuacja na A8 nie zadowala nikogo: kibiców, władz Olimpii oraz MOSiR. W nadchodzącym sezonie sytuacje, że spiker jest ledwo słyszalny w początkowej części trybuny A1 oraz na trybunie ŁUK przejdzie do historii. Rozwiązaniem na inauguracyjny mecz, będzie wzmocnienie obecnego nagłośnienia dodatkowymi kolumnami estradowymi. Odzwierciedleniem zapowiadanej sytuacji jest pamiętny mecz barażowy z Motorem Lublin.
Na kolejnych meczach, stadion miejski będzie już wyposażony w nowo zakupione głośniki i tym samy problem z nagłośnieniem powinien zostać rozwiązany.

O jak obrona. Najbardziej przebudowana formacja w Olimpii. W żółto-biało-niebieskich barwach już nie zagrają: Kubowicz, Bukacki czy Pietroń, ale w ich miejsce przyszli Kiełtyka, Klepacki, Kop-Ostrowski, Balewski (dołączył z juniorów), Rozumowski (dołączył z juniorów) i przede wszystkim Lewandowski. To w nim pokładane są największe nadzieje. Bagaż doświadczeń ogromny, potwierdzeniem jest chociażby poprzedni sezon w I lidze, gdzie rozegrał 21 meczów. O ważnej roli Lewandowskiego świadczy również fakt, że został wybrany nowym kapitanem drużyny.

P jak prezentacja. W tym roku prezentacja drużyny odbędzie późno, ale nie mogło być inaczej skoro ruchy transferowe trwały jeszcze do poprzedniego tygodnia. W każdym razie, okazja do poznania “nowej” Olimpii odbędzie się w najbliższą sobotę na placu katedralnym na starym mieście. Oprócz ceremonii prezentacji całej kadry pierwszej drużyny, w okolicach sceny powstanie klubowe stanowisko, przy którym będzie okazja na zakup karnetów na zbliżający się sezon. Prezentacja o godz. 17., sprzedaż karnetów od 16:30.

R jak relacje TV Olimpia. Projekt koordynowany przez TV Olimpia Elbląg na YouTubie. Działa od dwóch lat. Debiutował za czasów gry Olimpii Elbląg w III lidze, potem była relacja live z pamiętnego barażu (słupki oglądalności sięgały naprawdę wysoko), następnie sezon 2016/2017 w 2 lidze. TV Olimpia Elbląg to relacje z prawie wszystkich wyjazdowych spotkań Olimpii (zdarza się tak, że Klub gospodarz nie wyrazi zgody, więc relacji nie ma), relacje live z meczów w Elblągu, wywiady, skróty, materiały video. Nie brakuje także relacji live z meczów sparingowych! Dziś TV Olimpia Elbląg to wciąż rozwijający się projekt z sporą liczbą subskrybentów.
Przez ponad 24 miesiące zdarzyły się dwie rysy w działalności TV Olimpia. Niemożność obejrzenia meczu Pucharu Polski w Zdzieszowicach oraz meczu III ligi z Działdowie, były spowodowane tym samym. W obu przypadkach połączenie z internetem było zbyt słabe. Nie trzeba dodawać, że Olimpii oberwało się i to znacznie. Klub dokłada jednak wszelkich starań, aby podobne sytuacje się nie powtarzały. Stąd akcja ze szczegółami pod tym linkiem: https://patronite.pl/olimpiaelblag

S jak spiker. PZPN - jako przykład od górny - wciąż dąży do profesjonalizacji piłki nożnej w kraju. W ostatnim czasie spikerzy PZPN otrzymali wiadomości, że stare uprawnienia Spikera zawodów wydane przez PZPN tracą ważność i do prowadzenia meczów szczebla centralnego wymagana jest aktualizacja uprawnień na Centralnym Kursie Spikerskim.
Uspokajamy. Certyfikat spikera Olimpii został zdobyty w roku 2016 zatem komunikata PZPN Elbląg omija. Co ciekawe, najwyższe uprawnienia spikerskie, posiada jeszcze dwóch pracowników Klubu.
Nowością od zbliżającego się sezonu będzie wyjście spikera na płytę boiska. Olimpia postawiła na model pracy 1+1 polegający na uatrakcyjnieniu spotkań domowych poprzez pracę spikera + wodzireja. W stanowisku na trybunie A2 pozostanie DJ, zaś spiker będzie pracować bliżej płyty boiska.

T jak trybuna B. -”Ja jako kibic od 35 lat, który siedziałem zawsze w tym samym miejscu, jestem zniesmaczony, że nie będę mógł korzystać z tej właśnie trybuny i zapewne nie jestem sam. Dlaczego wobec tego ta trybuna ma być zamknięta, skoro jest w dużo lepszym stanie technicznym, chociażby ma zamontowane na całości krzesełka niż dostępna trybuna „łuk”? Dlaczego elbląscy szalikowcy mogą decydować że chcą kibicować na „łuku”, a innym fanom odmawia się korzystania z trybuny „prostej”, oraz zmusza się ich do oglądania meczu na blaszaku, w ścisku i pod słońce?” - zastanawiał się ostatnio kibic Olimpii w otwartym liście do naszej redakcji. Odpowiedzią niech będzie potwierdzenie Komisji Licencyjnej:

U jak ultras. Nadchodzące emocje piłkarskie są wyczuwalne wśród kibiców odpowiedzialnych za doping. Na ich stronie czytam: -”Mobilizujcie swoich znajomych, rodzinę, zabierz ze sobą kogoś kto nigdy nie był na Olimpii albo był kiedyś i trzeba mu przypomnieć - od nas wszystkich zależy jak będą wyglądać mecze Olimpii w tym sezonie więc włóżmy w to trochę serca i zaangażowania. OLIMPIA TO MY!!”. Czyli oni będą w niedzielę, a Ty?

W jak wzmocnienia. Zawsze gorący temat. Ktoś powie, że z drużyną pożegnały się postaci pierwszoplanowe, przede wszystkim: Kubowicz, Pietroń, Sokołowski, Bukacki i Piceluk, inny stwierdzi, że pożegnaliśmy zawodników nasyconych, którzy z Olimpią najważniejsze dokonali. Awans do II ligi, a potem potwierdzenie formy i wysokie, piąte miejsce w roli beniaminka. Odejście w/w to także odciążenie klubowej kasy, a powstałe luki dały miejsce na dopływ świeżej krwi. Do Olimpii przyszli: Michał Kiełtyka, Mateusz Szmydt (obaj z Concordii Elbląg), Filip Kop-Ostrowski (Salos Szczecin), Piotr Kurbiel (Lech Poznań), Tomasz Lewandowski (Pogoń Siedlce), Szymon Klepacki (Korona Kielce).
Tylko czas pokaże, czy faktycznie okienko trwające okaże się wzmocnieniem, czy będzie zupełnie inaczej. Nie czas i miejsce na podsumowania.

Z jak zmiana. Chodzi o zmianę rozgrywania meczów. Sobotni termin, do którego jest przyzwyczajona większość kibiców Olimpii została zmieniona na niedzielne popołudnie. Wbrew pozorom i opiniom niektórych kibiców, do tej decyzji Olimpia namawiana była od dłuższego czasu, głównie przez SLO klubu i jego środowskio. Głównym argumentem za zmianą jest oczywiście wolny dzień od pracy, co ma zwiększyć frekwencję na stadionie. W sobotę duża część kibiców pracuje, stąd prośba o zmianę. Niedziela ma być większym magnesem przyciągającym na stadion, bo zazwyczaj tego dnia nie mamy większych obowiązków. To czas rodzinny, idealny na odwiedziny Agrykola 8. Czy teoria znajdzie potwierdzenie, zależy chociażby od Ciebie! Już w niedzielę inauguracja sezonu!