Oficialna strona klubu sportowego Olimpia Elbląg

23 kwietnia

Do zwycięstwa Olimpii zabrakło 2 minut (video)

Do zwycięstwa Olimpii zabrakło 2 minut (video)

W ostatnich minutach meczu w Rybniku, Olimpia Elbląg dała sobie wyrwać zwycięstwo z tamtejszym ROW-em 1964 i zremisowała 1:1. Bramkę dla żółto-biało-niebieskich strzelił Jakub Bojas. 

W pierwszych 45 minutach spotkania to gospodarze częściej byli przy piłce, a Wojciech Daniel – broniący bramki żółto-biało-niebieskich – wykazał się kilkoma ładnymi interwencjami. Przykładem sytuacja z 18 minuty, kiedy piłkarze ROW-u przeprowadzili groźna akcję przed bramką Olimpii, zakończoną silnym strzałem nad poprzeczkę. Olimpijczycy nie potrafili stworzyć sobie sytuacji strzeleckich i groźnie zaskoczyć bramkarza gospodarzy.
Po przerwie okazało się, że trener Adam Boros po raz kolejny zmotywował swoją drużynę i w drugiej połowie żółto-biało-niebiescy zaatakowali z impetem. W 54. minucie elblążanie przeprowadzili składną akcję, którą celnym strzałem wykończył Jakub Bojas. Piłka załopotała w siatce i Olimpia prowadziła 1:0.
Gol uskrzydlił piłkarzy Adama Borosa i wydawało się, że kolejne bramki to tylko kwestia czasu. Niestety Olimpia nie potrafiła wykorzystać przewagi. Strzały elbląskich piłkarzy albo były niecelne, albo bronił je bramkarz gospodarzy Daniel Kajzer. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 88. minucie, kiedy gospodarze wykonywali rzut rożny, Piłka w końcu trafiła do Szymona Jarego, który zdołał umieścić ją w bramce Olimpii i zapewnić gospodarzom jeden punkt.
Następna okazja dla elblążan na zdobycie trzech punktów za tydzień. Do Elbląga przyjedzie Siarka Tarnobrzeg.

ROW 1964 Rybnik – Olimpia Elbląg 1:1 (0:0)
0:1 – Bojas (54 min.), 1:1 – Jary (88 min.)

Olimpia: Daniel – Pietroń, Kubowicz, Wenger, Bukacki, Bojas, Sokołowski (83' Ressel), Danowski (83' Niburski), Stępień (77' Burkhardt), Szuprytowski, Piceluk (64' Lisiecki)